środa, 18 września 2013

Wrześniowy Shinybox czyli wielkie rozczarowanie

Hej!

Dziś pokażę Wam co znalazłam we wrześniowym Shinyboxie. Niestety jego zawartość bardzo mnie rozczarowała. To mój trzeci box- dwa poprzednie kupowałam, a ten udało mi się dostać za darmo (nazbierałam w końcu 100 punktów i wymieniłam na darmowego boxa). Tym bardziej jestem trochę zła, bo punkty zbierałam chyba z 10 miesięcy. No ale cóż, mówi się trudno. Współczuję tylko osobom, które zapłaciły za to 49 zł. 


Po otrzymaniu przesyłki od kuriera byłam trochę zdziwiona, bo okazała się ona tak lekka jak nigdy (miałam trochę obawy czy czasem moje pudełko nie jest puste :D ). Ale nie, znajduje się w nim "aż" 5 produktów, w tym 2 pełnowymiarowe. A nie, przepraszam, zapomniałabym, jest jeszcze SASZETKA serum traneksamowego marki dermo pHarma.

Po otwarciu pudełka moim oczom ukazało się jak zwykle sporo karteczek, ulotek. 


2 kupony rabatowe (10% zniżki) na :
  • kosmetyki marki Bioperla (do wyczerpania zapasów)
  • pudełko Shinybox (do 15.11.2013 r.)


Ulotka zawierająca informacje na temat BIO SERUM Skin ARCHI-TEC (dermo pHarma) oraz próbkę (3ml) serum.


I tradycyjnie już karteczka, na której znajdziemy krótki opis produktów znajdujący się w pudełku. (Niestety nie wiem dlaczego to zdjęcie ma taką fatalną jakość :( )


Produkty opakowane są w różową bibułkę z naklejką zawierającą "logo" tej edycji pudełka. 


A po rozpakowaniu oczom ukazuje się taki widok (swoją drogą zabezpieczenie produktów- zerowe. Nie dziwię się, że niektórym dziewczynom szampon się wylał, skoro może on sobie swobodnie "latać" po całym pudełku w czasie transportu.):


I produkty w pełnej okazałości:


A teraz po kolei:

  • Toni&Guy- Shine Gloss Serum (10 ml)- chętnie wypróbuję. Podejrzewam, że produkt ten będzie miał działanie podobne do jedwabiu.





  • Scottish Fine Soaps- Aul Lait mleko do ciała (50 ml). Całkiem ciekawy produkt. Szkoda tylko, że         taki malutki. Pewnie starczy na jakieś 2 użycia. 

      • Glazel- kredka do oczu z aplikatorem. To jeden dwóch pełnowymiarowych produktów. Czarna kredka zawsze się przyda, więc na pewno wykorzystam. Tym bardziej, że moja już się skończyła i zaczęłam podbierać mamie ;)
      • Phenome- szampon do włosów, przywracający równowagę skóry głowy (50 ml). Dobra firma, więc produkt pewnie też się spisze. Niestety to kolejna próbka, która starczy mi na parę użyć. Szkoda. 
      • Paese- róż z olejem arganowym. To kolejny produkt pełnowymiarowy. Z niego cieszę się najmniej. Mam już tyle róży, że nie zużyję ich chyba przez najbliższe 3 lata. Niemniej jednak kolor (nr 35)mi się podoba- to typowo różowy róż, bardzo delikatny. Niestety opakowanie wygląda na bardzo słabe, jakby miało się zaraz rozsypać. 


      Podsumowując: rozczarowałam się tą edycją Shinyboxa. Produkty są z "wyższej półki", to prawda, ale ich pojemność nie pozwala nawet na wyrobienie sobie o nich jakiegoś zdania. Zdecydowanie wolałabym dostać np. pełnowymiarowe serum do włosów, czy mleko do ciała niż kredkę i róż. W tym miesiącu Shinybox się nie spisał. Dodatkowo nie podoba mi się to, że produkty nie są dobrze zabezpieczone w czasie przesyłki, przez co wielu osobom kosmetyki płynne wylały się. 
      Mam nadzieję, że następny box będzie już lepszy.

      A jak Wam podoba się zawartość tego pudełka? Zainteresował Was któryś produkt i chciałybyście przeczytać o nim recenzję? Odpowiedzi napiszcie mi w komentarzach ;)
      Pozdrawiam ;)

      51 komentarzy :

      1. shiny się ostatnio psuje.
        Miałam dwa pudełka i na razie więcej nie zamawiam.
        Czekam aż dziewczyny wstawią zdjęcia pudełek i jak na razie od urodzinowego boxa nic do mnie nie trafiło, więc nie zamawiam ;)
        mam rabat 10 zł, jakby był chociaż 50% to może bym się skusiła ;)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. to i tak dobrze, ja mam 5 zł :D niestety.. shiny zawodzi z miesiąca na miesiąc coraz bardziej ;)

          Usuń
      2. no, może nie jest jakoś zachwycający, ale dostałaś za darmo ;)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. tak, dostałam, ale bardzo długo zbierałam na niego punkty. Zawsze kupuję sama, normalnie za 49 zł. I gdybym i tym razem kupiła to byłabym naprawdę zła. ;)

          Usuń
      3. z tym zabezpieczeniem nie ciekawie:)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Niestety, dobrze, że mnie się nic nie wylało ;)

          Usuń
      4. Odpowiedzi
        1. Nie jest najgorsze, produkty ciekawe, ale takie malutkie... :)

          Usuń
      5. Ja to się nie skusze wolę coś kupić co mi się podoba a nie oni wybierają za mnie :/

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Czasami to jest fajna niespodzianka ;) Ale to prawda, lepiej za te pieniążki kupić coś, czego naprawdę potrzebujemy ;)

          Usuń
        2. Co do niespodzianek to chyba każdy lubi niespodzianki :)

          Usuń
        3. Zgadza się :D dlatego czasem fajnie sobie zamówić takie pudełeczko;P

          Usuń
      6. średnio:)
        MNie by na pewno skusiła ta kredka i róż;)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. a mnie wręcz przeciwnie ;P To są produkty, które można sobie kupić samemu :D tzn. każdy można, ale wiesz.. tych jest wszędzie do wyboru do koloru ;)

          Usuń
      7. opakowanie pease zaraz moze sie rozsypac- miałam już taka sytuacje kilka razy :-P

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. no niestety, jak je wzięłam do ręki to bałam się że wszystko się rozwali ;P strasznie kiepskie ;)

          Usuń
        2. Mam róż z tej serii Paese. Niestety, ale pokrywka jest już pęknięta i nie mogę go dobrze dokręcić. Przez co już parę razy latał po mojej kosmetyczce otwarty i niestety się trochę ukruszył.

          Shiny faktycznie się psuje. Ja już to zauważyłam zimą. A kiedyś mogłabym się zabić, żeby go kupić. Po dwóch mało udanych pudełkach zaczęłam najpierw oglądać co ciekawego jest w pudełkach z myślą, że jak będzie dobre to je zamówię. Niestety. Nie zamówiłam żadnego.

          Usuń
      8. Szampon i serum do włosów chętnie bym wypróbowała :)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Serum już sprawdziłam, na razie wiem tyle, że ma genialny zapach ;P

          Usuń
      9. nieciekawie to wygląda :( słyszałam, że shinybox psuje się ostatnio, ale nie myślałam, że aż tak :) zdecydowanie wybrałabym glossyboxa :3

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Nawet nie wiem co było w wrześniowym glossy, muszę sprawdzić ;P

          Usuń
      10. masz arcje zawartość nie zachwyca...

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Niestety.. shiny strasznie zachęcało do kupna, że niby będzie super, a tu niezbyt... ale cóż ;P

          Usuń
      11. toni & Guy serum jest naprawde dobre :) mam nadzieje że i tobie przypadnie do gustu . Faktycznie pudełko nie zachwyca :(

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. mam nadzieję, że będzie ok, zapach mi się bardzo podoba, ale na dzialanie trzeba troszkę poczekać ;P

          Usuń
      12. a miałam ochote na to pudełko ale faktycznie nic specjalnego;(

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Jeżeli miałabyś za to płacic to się nie opłaca- za darmo nie jest aż tak źle ;)

          Usuń
      13. Toni&Guy, to akurat z jeden z drozszych produktow, ciezko mi cos napisac, poniewaz nie wiem jak wygladaja ine paczki, ale fakt jest jeden ze kazdy chce na kazdym zarobici oszukac, jesli chodzi o te cale zbieranie punktow czy cos. Ja tak samo zbieram punkty i chce wymienic je na ubrania na pewnej stronie i tez sa niezle jaja :/

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. zgadza się, napisałam, że są to produkty z wyższej półki;)
          Niestety oszukują z tymi punktami, ale co my możemy na to poradzić ;)

          Usuń
      14. oo a maiłam zamawiać, ale niestety nie zachwyca faktycznie:(

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. No niestety, tym razem im nie wyszło, może za miesiąc ;)

          Usuń
      15. Oj, a ja chciałam w tym miesiącu kupić swój pierwszy ShinyBox. Teraz cieszę się, że tego nie zrobiłam.

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Oj, pewnie byś się zawiodła, gdyby to było Twoje pierwsze pudełko ;P Moje pierwsze było w lutym i byłam zachwycona ;)

          Usuń
      16. No trochę rozczarowująca zawartość.. Tzn. jeszcze jakby troche wieksze te pojemności były... a Tu same takie maluszki

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Właśnie te pojemności są najgorsze, bo produkty same w sobie są całkiem ok ;)

          Usuń
      17. taka sobie zawartość , chciałam kiedyś dołączyć do tego boxa ale teraz widzę że coraz mniej fajne są te pudełeczka

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Może następny box będzie trochę lepszy, ale rzeczywiście, na razie jest coraz gorzej ;)

          Usuń
      18. Rzeczywiście niezbyt ciekawa zawartość :/ Ciekawa jestem tylko tego szamponu przywracającego równowagę skórze głowy, choć przy tak małym opakowaniu pewnie będzie ciężko określić działanie :/

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Też mnie ciekawi ten szampon, 50 ml to w sumie nie jest aż tak strasznie mało- może coś się o nim "dowiem" :D

          Usuń
      19. Szkoda, że tak Cię rozczarowała. Choć w sumie mogłabym przygarnąć produkt Phenome.

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Phenome też mnie najbardziej ciekawi ;) mam nadzieję, że będzie to fajny produkt ;)

          Usuń
      20. Dobrze, że się nie skusiłam - w sumie nic ciekawego dla mnie tu nie widzę..

        OdpowiedzUsuń
      21. Dobrze, że nie mam z tym styczności:D

        OdpowiedzUsuń
      22. Dlatego ja jeśli już mam kupować to wolę GlossyBoxa.. jakoś bardziej do mnie przemawia, i pudełko i zabezpieczenie w środku i same produkty..
        Pozdrawiam, Kasia :)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Nigdy nie miałam Glossy, ale chyba następnym razem własnie to pudełeczko kupię, żeby chociaż jedno mieć ;P

          Usuń
      23. Serum do wlosow jest rewelacyjne, stosuje od kilku dni...

        OdpowiedzUsuń
      24. Serum do wlosow jest rewelacyje...

        OdpowiedzUsuń
      25. Serum do wlosow jest rewelacyjne, stosuje od kilku dni...

        OdpowiedzUsuń
      26. Ja już dawno stwierdziłam, że nie opłaca się brać tych shinyboxów. wolę sama sobie za te 50 zł kupić co potrzebuję.

        OdpowiedzUsuń

      Dziękuję za każdy komentarz :)

      Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...