Golden Rose velvet matte lipstick nr 05- przygaszona czerwień na ustach

Cześć Dziewczyny! ;)

Recenzja pomadki Golden Rose to jedna z tych recenzji, przez którą mój blog jest najczęściej odwiedzany. W poście na temat tej pomadki w odcieniu 07 (KLIK) wspomniałam Wam, że posiadam jeszcze jeden odcień o numerku 05. Dziś przyszedł czas na napisanie kilku słów o nim.

Opakowanie

Tak jak wspominałam w poprzedniej recenzji pomadki, całą serię charakteryzują matowe bordowe opakowania ze złotymi napisami, które szybciutko się ścierają. Na spodzie opakowania znajduje się naklejka, na której znajdziemy numerek danego odcienia. Opakowanie nie zacina się, szminka bez problemu się wysuwa.

Modna pomarańcza

Pomarańczowe usta to jeden z trendów makijażowych w sezonie wiosna/lato 2014. Jako, że nie przepadam za "soczystą" pomarańczą na ustach, postanowiłam skusić się na odcień 05. To przygaszona czerwień, delikatnie wpadająca w pomarańcz. Odcień ten nie rzuca się w oczy tak jak wszelkie "żarówiaste" pomarańcze, ale nadal wpisuje się w sezonowe trendy.

Aplikacja

Aplikacja dzisiaj opisywanego odcienia jest nieco trudniejsza niż poprzednio pokazywanego Wam różu. Szminka jest równie kremowa i z łatwością sunie po ustach. Jednak przy pomadkach w nieco ciemniejszych kolorach trzeba bardziej uważać podczas aplikacji. Na początek warto nałożyć konturówkę. Po konturówce najczęściej używam pędzelka, by nałożyć tę pomadkę. W ten sposób nie wyjadę poza kontur ust. Efekt po nałożeniu pędzelkiem jest delikatny. Dlatego środek ust pociągam dodatkowo pomadką bezpośrednio z opakowania i pocieram "warga o wargę", by nadać ustom wyraźniejszy kolor. 

Trwałość

Trwałość pomadki to sprawa indywidualna dla każdego. Ja jestem osobą często oblizującą usta, więc chcąc nie chcą pomadki nie utrzymują się na mnie przez kilka godzin. Velvet matte należy do tych produktów, które mimo wszystko potrafią utrzymać się na moich ustach dość długi czas. Po jedzeniu szminka nie schodzi z ust, jedynie kolor trochę blaknie. Ale blaknie równomiernie. Szminka nie ściera się najpierw ze środka ust, jak w przypadku większości produktów, które używałam. 

Matowa formuła

Moje usta nie lubią się z matowymi formułami pomadek. Szybko się przesuszają. Mimo, że zdawałam sobie sprawę z tego, że pomadki te są matowe, nie mogłam się oprzeć, by ich nie wypróbować, ze względu na cudną gamę kolorystyczną. I muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona, gdy okazało się, że Velvet matte nie wysusza moich ust. Efekt matu wygląda bardzo naturalnie, usta nie wyglądają na suche, szminka nie wchodzi w każdą najmniejszą zmarszczkę. By uzyskać mocniejszy efekt matu można odcisnąć nadmiar produktu na chusteczce. 

Gdzie i za ile można kupić ten produkt?

• szminkę dostaniecie na tzw. "wyspach" Golden Rose w centrach handlowych, w sklepach firmowych, w sklepie internetowym Golden Rose (KLIK), bądź w mniejszych "osiedlowych" drogeriach mających w swoim asortymencie produkty Golden Rose
• cena to 10,90 zł

Pozostałe informacje

1. Pełna nazwa: Golden Rose Velvet matte lipstick
2. Odcień: 05
3. Waga: 4,2 g
4. Ważność od otwarcia: 24 miesiące

Używałyście pomadek z tej serii? Podoba Wam się ten odcień? Napiszcie mi w komentarzach ;)

Pozdrawiam :*