Cześć Kochane! ;)
Tak jak obiecałam w poście zakupowym, dziś przychodzę do Was z recenzją płatków pod oczy firmy L'Biotica. Od razu po zakupie postanowiłam przetestować ten produkt, by zdążyć napisać dla Was recenzję, póki płatki można jeszcze dostać w Biedronce. Jeżeli jesteście ciekawe co sądzę na ich temat, zapraszam do czytania.
Zachęcona pozytywnymi opiniami na youtube na temat przeróżnych płatków nawilżających pod oczy postanowiłam wypróbować te dostępne w Biedronce. Wcześniej nie miałam do czynienia z tego typu produktem, więc tym większa była moja ciekawość jak działają takie płatki.
Płatki zapakowane są w folijkę wypełnioną płynem, ta zaś umieszczona jest w czarnym kartoniku. Sam płatek swoją strukturą przypomina gruby balon. Jest 'gumowaty', z łatwością dopasowuje się do kształtu oka. Bez problemu przyczepia się do skóry, po dobrym uformowaniu nie odkleja się. To wielki plus, bo przez 30 minutowy okres trzymania płatków pod oczami nie trzeba leżeć w bezruchu, lecz można śmiało wykonywać wszystkie czynności :) Na początku, po przyklejeniu płatka, skóra wydaje się lekko ściągnięta, ale ten dyskomfort szybko mija. Płatki trochę przeszkadzają w mruganiu.
Po zdjęciu płatki są znacznie cieńsze, ponieważ płyn, którym były nasączone wysechł (został wchłonięty przez skórę?).
Skóra pod oczami jest wygładzona, ale jest to efekt taki sam, jaki uzyskamy po zastosowaniu dobrego kremu pod oczy. Muszę jednak zaznaczyć, że moja skóra pod oczami jest bardzo cienka i przesuszona, więc potrzebuję naprawdę silnego nawilżenia. Opuchlizna rzeczywiście maleje, jednak zasinienia pozostają. Moja mama jest zadowolona z działania płatków, bo delikatnie wygładziły drobne zmarszczki i dały satysfakcjonujące ją nawilżenie.
Płatki są produktem jednorazowego użytku (próbowałam użyć je dwa razy, ale niestety były już prawie całkowicie wyschnięte).
Takie płatki na pewno świetnie spiszą się, gdy chcemy 'na szybko' poprawić swój wygląd, pozbyć się opuchlizny pod oczami np. przed wielkim wyjściem :) Na pewno nie jest to produkt niezbędny. Jeżeli jesteście ciekawe jak działa ten produkt, to oczywiście polecam wypróbować, tym bardziej, że biedronkowa cena (4,99 zł) jak zwykle zachęca.
Szczerze mówiąc liczyłam na efekt 'wow', ale go nie uzyskałam. Mimo wszystko chętnie przetestuję płatki innych firm, by mieć jakiś punkt odniesienia.
Używałyście płatków pod oczy? Jakie najbardziej polecacie? Napiszcie mi w komentarzach ;)
Pozdrawiam :*
ja jeszcze nigdy nie uzywalam :)
OdpowiedzUsuńTo tez był mój pierwszy raz:)
UsuńZa taką cenę myślę że warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńTez tak sądzę:) a nuż się sprawdzą u Ciebie :)
Usuńmyślę, ze 5 zł na jednorazową aplikację to nie mało i nie duże gdyby efekt wyraźny i utrzymywał się dłużej niż kilka godzin .Ja jeszcze takich płatków nie miałam.
OdpowiedzUsuńZgadza się, 5 zł to nie mało jak na jednorazowy kosmetyk. Jednak czasem gdy musimy natychmiastowo pozbyć się np. Opuchlizny pod oczami, warto wypróbować te płatki :)
UsuńNie znalazłam ich w swojej biedronce :<
OdpowiedzUsuńU mnie leżą płatki kolagenowe z L'biotica. Nie wiem czy są podobne, bo ich jeszcze nie odpakowałam ;)
Z tyłu na opakowaniu jest ta sama rysunkowa pani! Już mogę się domyślać kto wykonał te płatki dla Biedronki ;>
To żadna tajemnica kto je wykonał. Przecież napisałam to i w tytule posta i w samym poście, że to l'biotica. :)
UsuńOooo dość tanie są, z chęcią bym je przetestowała. Bo jednak moje cienie pod oczami to istna katorga dla mnie, może coś by tam zniwelowło :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
U mnie cieni nie zniwelowalo niestety. Może ewentualnie troszkę rozjasnilo.
UsuńJa nie wierzę w zbawienne działanie takich produktów ;))
OdpowiedzUsuńZbawienne na pewno nie jest, ale chciałam się o tym przekonać na własnej skórze :D
UsuńTakich cudów jeszcze nie miałam ;D. Ale warto wypróbować za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńWarto sobie sprawdzić jak to w ogóle działa :)
UsuńNiestety nie używałam tego typu produktu do tej pory :)
OdpowiedzUsuńMnie wcześniej też nie ciągnęło do takich płatków, ale chciałam wypróbować te z Biedronki, by móc napisać recenzję i trochę pomoc niezdecydowanym :p
UsuńChyba jeszcze nie potrzebuję takich produktów
OdpowiedzUsuńCzasem każdy jest zmęczony i chce sobie usunąć zasinienia czy opuchlizne pod oczami, niezależnie od wieku :)
UsuńJa nie wierzę w działanie tego typu produktów - dla mnie to silikon i tyle
OdpowiedzUsuńSilikon? Przecież to nie sam płatek działa tylko płyn, którym jest on nasaczony (w którego skład wchodzą różne ekstrakty, gliceryna czy złoto):) wiec to dokładnie to samo co maseczka ;)
Usuńale ciekawe te płatki:)
OdpowiedzUsuńDla mnie też były ciekawostką, dlatego postanowiłam je wypróbować :)
Usuńnie miałam jeszcze, słyszałam/czytałam, że te montagne jeunesse są bardzo dobre ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę, muszę sprawdzić :)
UsuńUżywałam takich płatków na zajęciach w szkole, nie wiem jakiej były firmy ale lubiłam ten efekt wygładzenia, nawilżenia, ukojenia skóry :D
OdpowiedzUsuńja miałam te płatki i moim zdaniem były fantastyczne. świetne rozwiązanie na wory pod oczami i efekty niewyspania.
OdpowiedzUsuń