piątek, 8 listopada 2013

Idealnie nawilżone i gładkie dłonie? To możliwe z kremem Evree!

Witajcie Dziewczyny!

Każda z Was ma pewnie podobny problem do mojego- jesienno-zimową porą moje dłonie są suche, szorstkie, pod wpływem mrozu skóra pęka. Przez lata zmagałam się z tym problemem, a znalezienie kremu idealnego było naprawdę ciężkie. Gdy krem wydawał mi się bardzo dobry, nie przynosił długotrwałego efektu. Większość kremów w ogóle nie nawilżała dłoni, a niektóre nawet bardziej je wysuszały. Parę miesięcy temu znalazłam jednak swój ideał, którego w chwili obecnej nie zamieniłabym na żaden inny krem. Być może w przyszłości znajdę jeszcze lepszy krem do rąk, teraz jednak jestem w pełni zadowolona z tego, o którym za moment przeczytacie.

 

Moim ideałem okazał się krem firmy Evree. Jest to odżywczo-ochronny krem do rąk i paznokci do skóry suchej i wrażliwej. Zawiera on odżywcze olejki owocowe, witaminy oraz roślinne emolienty. 


Opakowaniu kremu bardzo mi się podoba- jest w moim ulubionym różowym kolorze, więc to już wielki plus :) Do tego szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka-biało-czarne napisy oraz mały rysunek z dłonią. Otwarcie typu "klik", które bardzo ułatwia aplikację kremu. Konsystencja jest bardzo "zbita", gęsta. Kolor-biały. Zapach bardzo ładny, kwiatowy. Pojemność kremu to 100 ml. 


W kremie znajduje się wiele przyjaznych naszej skórze substancji- jak wyżej napisałam, są w nim zawarte olejki (m.in olejek macadamia oraz migdałowy), masło Shea, witamina E, która zwalcza wolne rodniki, a także witamina F.


Krem jest dość tłusty, ale bardzo szybko się wchłania. Dłonie po jego użyciu są wręcz jedwabiście gładkie, mięciutkie (krem doskonale zmiękcza skórki). Skóra jest świetnie nawilżona. Wszelkie podrażnienia, pęknięcia zostają złagodzone i przy regularnym stosowaniu kremu, szybko znikają. Jeszcze przez długi czas po użyciu można wyczuć na dłoniach ochronny film, lecz nie jest on lepki czy też tłusty. Krem daje długotrwałe efekty, nie trzeba go co chwilę nakładać, by cieszyć się dobrze nawilżoną skórą. Dzięki regularnemu stosowaniu tego kremu, nie mam już problemu z pękającą skórą dłoni, nawet teraz, gdy temperatury na dworze są już coraz niższe i kilka moich koleżanek zaczyna powoli narzekać na pękające i suche dłonie. 



ANALIZA SKŁADU:
  • Aqua (Water),
  • Caprylic/Capric Trigliceryde- tłusty emolient, może być komedogenny. Mieszanina roślinnych kwasów tłuszczowych (kokosowego, palmowego) zestryfikowanych z gliceryną. Natłuszcza, wygładza. Sprawia, że skóra jest elastyczna i gładka. Powoduje wzrost lepkości kosmetyku. 
  • Urea- mocznik. Substancja silnie nawilżająca. Jest to jeden z głównych składników naturalnego czynnika nawilżającego skórę,który odpowiada za nawodnienie warstwy rogowej naskórka. Działa przeciwbakteryjnie oraz złuszczająco. 
  • Glycerin- substancja nawilżająca. Przenika przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu ułatwia transport innych substancji w głąb skóry. Sprawia, że skóra jest miękka i gładka. Zapobiega wysychaniu kosmetyku przy ujściu butelki ( czy innego opakowania). Może działać negatywnie: przy niedostatecznej wilgotności powietrza odciąga wodę ze skóry, powodując przesuszenie naskórka (jest silnie higroskopijna).
  • Cetearyl Alcohol- tłusty emolient, może spowodować powstawanie zaskórników.Tworzy na powierzchni skóry film, dzięki czemu zmiękcza i wygładza skórę i włosy.
  • Ceteareth-20- emulgator, umożliwia powstanie emulsji. Substancji tej nie należy używać na uszkodzoną skórę!
  • Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil- olej z migdałów. Nadaje się do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Natłuszcza, nawilża, chroni skórę. 
  • Glyceryl Stearate- zmiękczacz. U osób wrażliwych może spowodować podrażnienia.
  • Butyrospermum Parkii (Shea) Butter- emolient pochodzenia roślinnego. Masło Shea bogate jest w alantoinę, witaminę E, prowitaminę A. Zawiera lekki, naturalny filtr ochronny (SPF 3-4)- UVB. Natłuszcza, wygładza, nawilża. Uelastycznia skórę. Opóźnia procesy starzenia skóry, przywraca elastyczność.
  • Glyceryl Linoleate- emolient. Wzmacnia barierę naskórkową. 
  • Glyceryl Linolenate- emulgator i emolient.
  • Cera Alba (Beeswax)- wosk pszczeli. Działa wygładzająco, natłuszczająco, ochronnie (tworzy lekki film). Składnik konsystencjotwórczy. 
  • Aluminium Starch Octenylsuccinate- środek absorbcyjny. Umożliwia wprowadzenie do kosmetyku substancji rozpuszczalnych  w wodzie. Regulator lepkości. Tworzy na skórze film ochronny. 
  • Macadamia Ternifolia Seed Oil- olej z nasion makadamii. Regeneruje i wygładza skórę. Zmiękcza naskórek. Leczy niewielkie uszkodzenia skóry. 
  • Sodium Acrylate/Acryloyldimethyltaurate Copolymer- zagęstnik, stabilizuje emulsję. Tworzy na skórze film. Powoduje uczucie jedwabistości. 
  • Isohexadecane- suchy emolient. Tworzy na powierzchni skóry film, przez co zmiękcza ją i wygładza (zapobiega odparowywaniu wody). Produkt ropopochodny.  
  • Polysorbate 80- pochodna sorbitolu i kwasu oleinowego. Emulgator, zwiększa rozpuszczalność niektórych substancji. Składnik używany głównie w szamponach- zapobiega wypadaniu włosów
  • Dimethicone- ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, wygładza skórę. 
  • Tocopheryl Acetate- hamuje zapalenia, działa leczniczo. Posiada naturalny filtr słoneczny (SPF 1,5-2). Przedłuża ważność emulsji i olejków. 
  • PEG-8- humektant. Substancja bardzo dobrze nawilżająca i kondycjonująca skórę.  
  • Tocopherol- witamina E-antyutleniacz- hamuje procesy starzenia skóry. Zapobiega powstawaniu podrażnień i nadmiernej utracie wody ze skóry. Nawilża skórę i poprawia jej ukrwienie.
  • Ascorbyl Palmitate- zmniejsza zaczerwienienia skóry. Spowalnia procesy starzenia (antyutleniacz). Działa złuszczająco.
  • Ascorbic Acid- witamina C. Antyutleniacz, spowalnia procesy starzenia się skóry. Działa złuszczająco, przeciwzapalnie. Jest prawie całkowicie regenerowana.
  • Citric Acid- substancja występująca naturalnie w przyrodzie i w organizmach zwierzęcych. Działa złuszczająco, usuwa przebarwienia.
  • Xanthan Gum- naturalny zagęszczacz i stabilizator. Zwiększa lepkość preparatu.
  • Disodium EDTA- zwiększa trwałość kosmetyku, zapobiega zmianom barwy oraz konsystencji. Stabilizator. 
  • Propylene Glycol- nawilża skórę. Ułatwia transport innych substancji w głąb skóry (ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka). Zapobiega krystalizacji produktu przy ujściu butelki (lub innego rodzaju opakowania). Bezpieczny do stosowania nawet w 50% stężeniu. 
  • Diazolidinyl Urea- konserwant. Może wydzielić formaldehyd w produkcie lub na skórze. Dozwolony do stosowania w ograniczonym stężeniu- max. 0,6%. 
  • Iodopropynyl Butylcarbamate- konserwant. Zapobiega rozwojowi mikroorganizmów w kosmetyku. 
  • Parfum (Frangrance)- kompozycja zapachowa.
Dostępność: Rossmann
Cena: ok.8 zł


Ogólnie: Krem odżywczo-ochronny firmy Evree to najlepszy krem do rąk jaki do tej pory miałam okazję używać. Jego skład jest bardzo dobry-zawiera wiele wartościowych składników m.in. oleje i witaminy. Świetnie nawilża skórę. Pozostawia na dłoniach lekki film (nie tłusty!), powodujący, że są one jedwabiste w dotyku. Łagodzi wszelkie podrażnienia i daje ulgę spierzchniętym dłoniom. Znajduje się w wygodnym opakowaniu i do tego jest niedrogi i wydajny. Warto wypróbować! :)
Dostępna jest jeszcze czerwona wersja kremu, podobno bardziej tłusta i "treściwa"- jeszcze bardziej nadająca się na zimę. Na pewno ją wypróbuję! :)
Używałyście kremów tej firmy? A może macie ochotę je wypróbować? ;) 

Zapraszam również na post o mikrodermabrazji w domu (wystarczy kliknąć w zdjęcie):


Pozdrawiam ;*

P.S. Dziś postanowiłam podjąć 30 dniowe wyzwanie- nożyce na ładną talię i dolne mięśnie brzucha :) Która z Was się przyłączy? ;)


21 komentarzy :

  1. O tym kremiku na pewno czytałam już wcześniej i pamiętam, że autorka posta również go sobie bardzo chwaliła, także na pewno coś w tym musi być :) Fajnie, że mimo tego, ze jest tłusty to szybko się wchłania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. serio ten krem jest w Rossmanie? jeszcze go ani razu nie widziałam! ;o
    a co do wyzwania to chyba mamy te same myśli! :D do nożyc się nie dołączę, bo ich nie umiem robić, ale za to wyzywam się na pojedynek z brzuszkami i przysiadami (zobaczymy jak mi pójdzie :D) powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie słyszałam o tym kremie i marce.

    Powodzenia w ćwiczeniu życzę i świetnych efektów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ mnie zaciekawiłaś ! Nie słyszałam o nim wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz widzę ten kremik. :) Ale wydaje się naprawdę fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tej firmie. Kremik ładnie się prezentuję w tym różowym kolorze

    OdpowiedzUsuń
  7. jak skończę moje kremy do rąk z Biedronki i z Lidla ( którą są bardzo fajne ) może sie skuszę na ten. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jako maniaczka kremów do rąk chyba pokuszę się na wypróbowanie, bo nie miałam jeszcze do czynienia z tą firmą ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam tego kremu :) ja jestem bardzo zadowolona z Neutrogeny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie kupiłam krem z Dove,szkoda że tego nie widziałam, a co do ćwiczeń to może się jakimś cudem zmobilizuje:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli się nie mylę to używałam peelingu i maseczki z tej firmy, sprzedawane w jednorazowych saszetkach. Ładnie pachniało wszystko lawendą i efekt po też był super :)
    Ja się przyłączam jak najbardziej! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja już ani nie patrzę za kremami do rąk

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś na pewno spróbuję po takiej recenzji :)
    Aktualnie używam kremu "grecka oliwka" do rąk z Korany (polecam propolisowy - jest gęsty i ładnie natłuszcza)
    Powodzenia z nożycami!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aktualnie używam z Korany "greckiej oliwki", a "propolisowy" ładnie się wchłania i natłuszcza skórę.
    Po tej recenzji na pewno się skuszę, ale to jak mi się krem skończy (zapomniałam dodać, ze nie słyszałam o tej firmie ;)).
    Powodzenia z nożycami!

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki niepozorny kremik, właściwie niczym nie wyróżniający się z pośród innych jeśli chodzi o opakowanie.. A jednak niezastąpiony. :P

    OdpowiedzUsuń
  16. nie słyszałam o tym kremie, a też mi jest ciężko zawsze wybrać naprawdę dobry, świetna cena, jutro kupię, nożycy jeszcze nie próbowałam, ale przyłącze się, ostatnio robiłam przysiady przez miesiąc ( zaczyna się od 50, a 30-tego dnia trzeba zrobić 250)

    OdpowiedzUsuń
  17. chętnie wypróbuję ten krem, bo ja nadal szukam swojego ideału :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A wczoraj właśnie miałam go w swoich rękach, ale ostatecznie nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dlaczego ja go wcześniej nie widziałam? :D
    Jak dobrze się sprawdza to chcę go :) Moje dłonie potrzebują teraz intensywnej pielęgnacji..

    OdpowiedzUsuń
  20. Narazie uzywam innego kremu do rak ale jak mi sie skonczy to mozliwe ze zakupie ten :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...