Cześć ;)
Po wczorajszym denku pora na pokazanie nowości. Tego typu posty sama najbardziej lubię czytać, bo zawsze mogę 'wyhaczyć' coś dla siebie ;) Nowości, które dziś Wam pokażę pochodzą z ostatnich trzech miesięcy. Ostatnio kupuję coraz mniej, bo zwyczajnie niczego mi nie potrzeba.
Nie przedłużając, zapraszam do czytanie dalej ;)
W Superpharm załapałam się na promocję Essie 1+drugi za 1 grosz. Lakiery były już mocno przebrane, ale znalazłam dwa kolorki, które doskonale pasują na okres wiosenno-letni. Są to: Nice is Nice (liliowy) oraz Cute As A Button (pomarańcz). Kupiłam również odżywkę do paznokci NailTek, tym razem wersję III czyli do paznokci suchych i kruchych.
Również w Superpharm skorzystałam wczoraj ze zniżki na wodę termalną Uriage. Ten produkt chodził za mną już od dawna, a nigdy nie mogłam zdecydować się na jego zakup. Czasem lądował już w koszyku, ale po chwili go wyciągałam. Tym razem postanowiłam go kupić, tym bardziej, że cena była bardzo atrakcyjna (13,99 zł+ druga woda za 1 grosz). Do zakupów dorzuciłam jeszcze nawilżającą pomadkę do ust firmy Himalaya. Jestem ciekawa jak się sprawdzi, bo do tej pory czytałam wiele pochlebnych opinii na temat produktów tej firmy.
Będąc w Rossmannie bardzo zaskoczyła mnie zawartość szaf Wibo i Lovely. Marka Wibo wprowadziła na rynek wiele ciekawych produktów, więc na kilka z nich się zdecydowałam:
- mascarę Wild Cat Eye (Lovely),
- konturówkę Perfect Line nr 1 (Lovely),
- cielistą kredkę do oczu Nude Eye Pencil (Lovely),
- rozświetlacz Diamond Illuminator (Wibo).
Od dawna marzę o pomadce Candy Yum Yum z Mac'a. Oglądając na yt filmik Hani- digitalgirl13 dowiedziałam się o świetnym zamienniku tej kultowej pomadki. Jest to Flormar Supershine Lipstick nr 521. Kocham ten soczysty, nasycony róż. Niestety to zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru pomadki, ale na pewno zrobię jej test i postaram się o zdjęcia w lepszym świetle ;)
Została już 'zbieranina' pielęgnacyjna czyli:
- rumiankowe masło do demakijażu (The Body Shop)- na pewno napiszę recenzję, bo produkt jest wart poświęcenia mu troszkę więcej uwagi,
- odżywka do włosów 3 minute miracle reconstructor (Aussie)- kończę już drugie opakowanie i uwielbiam <3,
- 3 kremiki do rąk (The Body Shop): truskawka, grejpfrut, mango,
- suchy szampon (Batiste) o zapachu floral essences.
- kremowe mydło pod prysznic, masło kakaowe (Ziaja),
- szampon wygładzający, masło kakaowe (Ziaja),
- peeling myjący średnioziarnisty, sopot spa (Ziaja).
Na koniec 'smaczki':
-stay-matte oil-free makeup w kolorze 2-alabaster (Clinique),
- róż do policzków w odcieniu Well Dressed (Mac)- odkąd go mam, nie używam żadnego innego różu. Kocham ten delikatny odcień ;)
- pigment w odcieniu Melon (Mac).
To już wszystko co udało mi się zdobyć w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Wydaje mi się, że jak na tak długi okres czasu, nie jest tego dużo.
Jesteście ciekawe któregoś kosmetyku? Co Wam przybyło w kosmetyczce w ostatnim czasie? ;)
POPRZEDNI POST- PROJEKT DENKO:
Koniecznie daj znać jak sprawdza się ten rozświetlacz z Wibo, bo sama mam na niego ochotę, tylko nie wiem czy warto :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto :) pisalam o nim w poscie o tanich kosmetykach wartych uwagi. Moze zrobie jeszcze troche obszerniejsza recenzje :)
UsuńJa ostatnio też w Rossmannie poszalałam na szafach Wibo i Lovely i mam ten rozświetlacz i jest fajny, jednak ta kredka nude z Lovely u mnie po jednym podejściu okazała się klapą, ale będę szukać na nią sposobu, bo ma piękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńU mnie na linię wodną się nie sprawdziła, ale nadaje się znakomicie pod łuk brwiowy ;)
UsuńSzkoda, że nie mam w pobliżu Superpharm ;// Chętnie bym zakupiła tą wodę.
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam w mieście, w którym studiuję, bo w moim rodzinnym też nie ma :(
UsuńZ Ziai mam krem do twarzy z masłem kakaowym :D Ten czerwony/pomarańczowy lakier z Essie jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ciężko określić ten kolor lakieru i ciężko oddać go na zdjęciu ;p
UsuńKrem do twarzy z masłem kakaowym dla mnie jest za tłusty, ale pozostałe produkty z tej serii bardzo lubię ;)
mnie ogromnie interesuje to cudo z TBS! uwielbiam zapach rumianku w kosmetykach ♥ o Himalai też słyszałam same pozytywy, ja mam na oku ich pastę, tylko jakoś nigdy mi nie po drodze, żeby ją kupić :D
OdpowiedzUsuńMasełko jest świetne i zapach jest baaardzo przyjemny <3 A Himalaya na razie mnie nie zachwyciła :(
UsuńAch te MACzki, zarówno róż jak i pigment zachwyca.....
OdpowiedzUsuńPigmentu rzadko używam, bo nie maluję powiek na co dzień, ale kolor mnie zachwycił, więc kupiłam ;D A różu używam dzień w dzień od ponad trzech miesięcy i uwielbiam go ;)
UsuńPigment z MAC'a najbardziej wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńAkurat to produkt, którego najrzadziej używam spośród tych wszystkich, bo nie maluję często powiek. Ale kolo mnie zachwycił i musiałam w końcu wypróbować te kultowe mac'owe pigmenty ;p
UsuńBoziu jak ja Ci zazdroszczę Maczków :D
OdpowiedzUsuńNa pewno też będziesz miala okazję wypróbować te kosmetyki! ;*
Usuńwow! niezle! Szampon od ziaji mam i do niego odżywa, uwielbiam ten zapach!
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Zapach tych kosmetyków jest nieziemski! Muszę koniecznie wypróbować odżywkę ;)
UsuńŚwietne nowości u Ciebie się pojawiły! Wodę termalną Uriage bardzo lubię, a na masełko TBS od jakiegoś czasu mam chrapkę. Czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńPostaram się napisać ją jak najszybciej ;)
UsuńAhh ale poszalałaś :) Ja zaszaleję w rossku w piątek :D
OdpowiedzUsuńJa w Rossmannie jakoś nie mam zamiaru szaleć, zrobiłam sobie listę zamierzam się jej trzymać ;D
UsuńW takim razie owocnych łowów! ;*
Może jakaś recenzja pigmentu MACa ?
OdpowiedzUsuńPostaram się coś przygotować ;)
UsuńBardzo lubię Essie:)
OdpowiedzUsuńJa również ;) Lakiery tej firmy trzymają się najdłużej na moich paznokciach.
UsuńSame fajne rzeczy :) Przyjemnego używania! Trafiła Ci się świetna okazja z wodą termalną. Sama regularnie ją kupuję i to według mnie najlepsza woda termalna wśród tych aptecznych :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Dla mnie woda termalna to nowość, mam nadzieje, że się z nią polubię ;)
UsuńDziękuję! :*